W Kenii naukowcy i wolontariusze prowadzą nieustającą walkę z komarami, najbardziej śmiercionośnymi stworzeniami na Ziemi. Ci oddani ludzie testują nowe insektycydy i innowacyjne metody ich stosowania. Zbierają próbki krwi, aby śledzić pasożyty przenoszone przez komary, a nawet zaglądają przez okna w nocy, aby monitorować zachowanie tych owadów. Pomimo ich wysiłków wydaje się jednak, że to komary są zwycięzcami.
Dziesięciolecia temu ludzie zdawali się mieć przewagę w walce z komarami, które przenoszą choroby takie jak malaria. Ale w ostatnich latach postęp nie tylko się zatrzymał, ale również odwrócił. Insektycydy, które kiedyś skutecznie chroniły śpiące dzieci, stały się mniej skuteczne, ponieważ komary rozwinęły przeciwko nim oporność. W rezultacie od 2015 roku liczba zachorowań i zgonów na malarię wzrosła.
Zmiany klimatyczne jeszcze bardziej pogorszyły sytuację, przynosząc komary przenoszące nowe wirusy do regionów, w których wcześniej ich nie było. Na przykład denga rozprzestrzeniła się teraz w miejscach takich jak Floryda i Francja. Stany Zjednoczone niedawno doświadczyły pierwszych przypadków miejscowo przenoszonej malarii od 20 lat. Te zmieniające się czynniki środowiskowe i zdolność przystosowania się komarów stwarzają nowe wyzwania dla ekspertów ds. zdrowia publicznego.
Naukowcy na całym świecie nieustannie pracują nad opracowaniem nowych rozwiązań, w tym genetycznie modyfikowanych komarów i innych nowatorskich technologii blokujących przenoszenie chorób. Jednak postęp tych działań jest utrudniony przez koszty i przeszkody regulacyjne. Opracowanie i wprowadzenie tych narzędzi w miejsca, gdzie są one najbardziej potrzebne, wymaga wieloletnich testów i niedostatecznie sfinansowanych recenzji regulacyjnych.
Malarię na przestrzeni całej ludzkiej historii zabijała więcej osób niż jakakolwiek inna choroba. Od 2000 do 2015 roku odnotowano znaczny spadek liczby zachorowań na malarię i zgonów dzięki powszechnemu stosowaniu insektycydów, moskitierom i lepszym środkom leczniczym. Zachęceni tym sukcesem, mówiono o całkowitym wyeliminowaniu tej choroby. Jednak w ostatnich latach liczba zgonów z powodu malarii wzrosła, a przypadków innych infekcji przenoszonych przez komary, takich jak denga i chikungunya, również przybywa.
Zdolność przystosowania się komarów i ich oporność na insektycydy, a także wprowadzenie nowych gatunków komarów, przyczyniły się do tej odnowy. Pilnie potrzebne jest opracowanie metody, która będzie chronić przed wszystkimi gatunkami komarów i przenoszonymi przez nie chorobami. Jednak długotrwały proces opracowywania i produkcji nowych technologii kontrastuje silnie z szybką ewolucją komarów.
Walka z komarami i malarią wymaga stałych inwestycji i wielowymiarowego podejścia. Ważne jest, aby zająć się czynnikami środowiskowymi, które umożliwiają rozwój populacji komarów i zbudować skuteczne systemy nadzoru monitorującego przenoszenie chorób. Tylko dzięki nieustannej determinacji i innowacjom możemy mieć nadzieję zdobyć przewagę w tej trwającej walce.