Naukowcy przygotowują się do kolejnej pandemii, opracowując szczepionki na nieznany, silnie zakaźny wirus o nazwie „Choroba X”. Zespół z Uniwersytetu Oksfordzkiego pod kierownictwem współtwórcy szczepionki AstraZeneca, Dame Sarah Gilbert, skupia się na tworzeniu szczepionek dla rodzin wirusów o wysokim ryzyku. Celem jest stworzenie szczepionek, które można szybko dostosować do reagowania na nowe zagrożenia.
Zespół pracuje nad szczepionkami na choroby takie jak zespół ostrej niewydolności oddechowej Bliskiego Wschodu (MERS), wywołane przez śmiertelny wirus przenoszony z wielbłądów na ludzi oraz wirus Nipah, patogen przenoszony przez nietoperze, który spowodował niedawne zgony w Indiach. Skupiają się również na innych rodzinach wirusów, które prawdopodobnie wywołają epidemie.
Koncepcja Choroby X, wprowadzona przez Światową Organizację Zdrowia w 2018 roku, kieruje ich podejściem do opracowywania szczepionek. Wykorzystując technologie platformowe, które można łatwo dostosować do tworzenia różnych szczepionek, udało im się skrócić czas reakcji na pojawiające się choroby.
Choć trudno przewidzieć, jak będzie wyglądać kolejna pandemia, eksperci sugerują, że najprawdopodobniej będą za nią odpowiedzialne patogeny oddechowe. Profesor Terry Nolan, szef grupy badawczej ds. szczepionek i immunizacji w Instytucie Doherty’ego, wyraził obawy co do przenoszenia chorób z zwierząt na ludzi, ponieważ nie da się tego przewidzieć z pewnością.
Szczepionka AstraZeneca, która została skojarzona z rzadkimi przypadkami zakrzepicy, jest również badana pod kątem potencjalnych związków z tajemniczym patogenem. Utrudnia to przekazywanie jednoznacznej informacji na temat szczepień, zwłaszcza gdy w społeczności brakuje obiegu wirusa.
Naukowcy zajmujący się opracowywaniem szczepionek mają nadzieję, że federalne dochodzenie w sprawie COVID-19 zajmie się spadkiem entuzjazmu wobec szczepień, w tym użyciem dawek uzupełniających. Podkreślają konieczność komunikowania korzyści płynących z szczepień i ochrony osób wrażliwych.
Źródło: The Age